Cytaty
– Hej! Ja latam!
– On lata?
– On lata!
– On gada!
– No a jak ty głupku. Gadam, latam pełny serwis! Latać każdy może, trochę lepiej, czasem trochę gorzej... ale niestety ja mam talent!
– I zapada taka niezręczna cisza, co nie...? mogę tu zamieszkać?
– Że co?
– Mogę tu zamieszkać?Proszę...
– Ależ, jasne.
– Serio?
– Nie.
-Naprawdę stary zainwestuj w tik taki, bo ci jedzie!
- Nie no, bomba! Ja się po tym będę musiał poddać jakiejś terapii! Już mi oko lata!
- No i skończyło się rumakowanie...
-No, to nie było zbyt miłe. To tylko zwykły osioł.
- On się tak tylko wstyda majestatu. Nieśmiały jest taki od maleńkości.
- Niebieski kwiat i kolce, niebieski kwiat i kolce... Niebieski kwiat... Byłoby prościej gdybym nie był daltonistą!
- O rany! Ty jesteś smoczycą!... Ależ no oczywiście, że jesteś smoczycą, bo aż promieniujesz subtelnym kobiecym pięknem... Oho! Co tak mrugasz, wpadło ci coś?
- O rany! Ale ty masz żuchwę!... W sensie, że takie białe zęby...
- Ty mnie nie naciskaj, bo się w sobie zamknę!
- To bracie, bracie daj jej trochę ciepła i juuuuż. One lecą na takie bajery.
- Zostałem nazwany rumakiem, czemu nie ogierem?
- Zainwestuj w gacie, bo ci widać!
- Znajdę te schody i skopię im poręcz tak, że nie będą wiedziały którędy na górę
- Ty uprzedzaj zanim popuścisz ja tu się cieszę górskim powietrzem.
- Ale spłodziłem krzyżówki!
- Bryczka niczego sobie, no wiem, wiem. Fajną masz czapkę, wiesz?
- Dawaj pyska, Shrek! Ty ślicznoto...
- Koleżanko! Widziałaś, jakie mam alufelgi?
- Nie róbmy draki, od tego są rumaki. Hej, kelner, marchew dla bohatera!
- O! Dali ci pudla?! A w moim pokoju to był tylko szampon...
- Rolnik, rolnik, rolnik, pod rolnikiem ciągnik. Na ciągniku rolnik worek ma. W tym worku są buraki i choć chce rolnik w krzaki nie może, bo w mieście buraków skup już trwa...
- Shrek i Osioł, kolejna podróż pełna przygód! Na dobre i na złe. I coś tam, tam, tam...
- Wybacz, ale rola irytującego futrzaka już dawno jest obsadzona.
- Yyyy... To wy się przedstawcie, a ja gdzieś zaparkuję.
- Czy jest... suchy chleb dla konia?
- Czy chociaż przez 5 minut mógłbyś nie dawać oznak życia?
- Nie, nie, nie, nie! Wypieku mamuci! Zostaw to!
- Ty, patrz, kot w czapce! (...) Stoi w tych swoich butkach. Wiesz, ile się nachodził, nim znalazł swój rozmiar? No naprawdę, przygarnijmy go.
- Eej, szefie... Ogolimy go?
- Jam Puszek Okruszek, kto ze mną zadrze umarł – w butach!
- Wyjechać ci z szuflady, kawaler?
- Haroldzie, zmuszasz mnie, żebym zrobiła coś, czego wcale zrobić nie chcę... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Haroldzie, przecież zawarliśmy układ, chyba nie chcesz, żebym się wycofała? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Kolego, patrz mnie na usta, jest tylko jeden szpenio co weźmie tę chryję na warsztat, i wierz mnie, radia to on słucha w pogodę.
- Wyględny? On jest boski! Twarz mu chyba Michał Anioł dłutem haratał.
- Dobra. To ja mam plan. Wracamy do środka, że niby nas nie ma.
- I co, chcesz żebym pobłogosławił związek z tym... z tym... CZYMŚ?!
- Kim jest ten zielony pasztet?
- I co? Mamy tak stać, jak ten cieć przy hałdzie żwiru i czekać na cud?
- Ośle, mógłbym wiedzieć, co tu robisz?
- Zajmowałem się waszym M4, a co?
- O, czyli na przykład (patrząc na stertę rozwalonych listów) segregowałeś pocztę, (patrząc na wysuszone kwiatki) dbałeś o roślinki.
- No! Glonojady karmiłem!
- Ale ja nie mam glonojadów.
- Teraz masz! Ten nazywa się Shrek a ten drugi Fiona. Ten Shrek to pies na glony.